W wypadku policyjnego helikoptera we wschodniej Turcji zginęło 12 osób. Wśród ofiar jest 7 funkcjonariuszy policji, oficer wojska, sędzia i 3 członków załogi. Według nieoficjalnych informacji przyczyną wypadku były warunki pogodowe.
Ponieważ doszło do niego w trudnodostępnym górskim rejonie, ekipy ratunkowe dotarły na miejsce dopiero 6 godzin po zdarzeniu. W akcji bierze udział 50 ratowników, w tym alpiniści.
Również 12 osób zginęło w wypadku innego helikoptera – w Jemenie. Saudyjska maszyna transportowała 12 żołnierzy, którzy mieli wziąć udział w operacji wymierzonej w rebeliantów z szyickiego klanu Huti na wschód od stolicy kraju – Sany. Saudyjskie władze nie informują o przyczynach zdarzenia.
Od początku, trwającej dwa lata zbrojnej interwencji tak zwanej koalicji arabskiej pod przywództwem Arabii Saudyjskiej, w Jemenie zginęło około 7 tysiąca osób, a blisko 3 miliony zostało zmuszonych do opuszczenia domów.
IAR/AFP/cnnturk.com