Przedstawiciel hiszpańskiego rządu w Katalonii, Enric Millo, przeprosił za użycie siły w czasie niedzielnego referendum niepodległościowego. W starciach policji z mieszkańcami kraju zostało rannych około 900 osób.
W wywiadzie telewizyjnym Enric Millo wyraził żal i przeprosił w imieniu policjantów, którzy interweniowali wobec ludzi, chcących głosować w referendum. Hiszpański rząd uważa je za nielegalne.
Była to pierwsza tego rodzaju wypowiedź przedstawiciela władz w Madrycie od czasu niedzielnych zamieszek. Zdaniem komentatorów, może to być gest pojednawczy wobec przywódców Katalonii. Po referendum, w którym 90 procent uczestników opowiedziało się za oderwaniem od Hiszpanii, katalońscy politycy zapowiadają ogłoszenie niepodległości.
Reuters 06 10 13.13/IAR wcz./Siekaj/nyg