Władze Kalifornii próbują uratować morświna kalifornijskiego – zagrożonego wyginięciem ssaka, który liczy już tylko około 30 przedstawicieli.
Todd Gloria, członek stanowego zgromadzenia ustawodawczego, przedstawił projekt ustawy, która zakazałaby posiadania i sprzedaży ryb łapanych w sieć skrzelową w wodach znajdujących się na północ od Zatoki Kalifornijskiej. Sieci te są wykorzystywane do łapania ryb totoaba, które za wysokie sumy są sprzedawane na chińskim rynku. W Państwie Środka ich pęcherz pławny uchodzi za naturalne lekarstwo.
W sieci przeznaczone dla totoaba często też jednak wpadają morświny kalifornijskie. W ostatnich pięciu latach wymarło z tego powodu 90% populacji ssaka, a tylko w 2016 roku z Zatoki Meksykańskiej wyciągnięto 31 nielegalnych sieci do połowów totoaba.
Kroki w celu ochrony morświna podjęto już w Meksyku, gdzie tymczasowo zakazano używania sieci skrzelowych do połowu krewetek i innych morskich stworzeń.
– Ustawa pomogłaby upewnić nas w przekonaniu, że Kalifornia nie przyczynia się do wyginięcia morświna kalifornijskiego – oświadczył Gloria.
(hm), Fot. GreenPeace Mexico