2 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Kaczyński ujawnia w „GP”: W 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej nie będzie raportu końcowego, lecz tylko częściowy, który… wskaże pytania

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” powiedział, że w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej nie będzie raportu końcowego w sprawie jej okoliczności, a jedynie częściowy. „Pokaże on co bezsprzecznie zostało ustalone i wskaże pytania, na które podkomisja Antoniego Macierewicza będzie szukać odpowiedzi” – podkreślił.

Prezes PiS powiedział „Gazecie Polskiej”, że w konteście śledztwa „niezwykle ważne, a może nawet przełomowe, mogą okazać się wyniki prac amerykańskich ekspertów, którzy kilka tygodni temu pracowali w Mińsku Mazowieckim na bliźniaczym Tu-154. Jednak na nie będziemy musieli jeszcze poczekać […] około roku może nawet więcej”. Jarosław Kaczyński zaznaczył, że w tej kwestii „musimy być realistami – jeśli sami nie uporamy się z tym, to nikt nam nie pomoże i nikt nie będzie dla nas narażał swoich relacji międzynarodowych”.

Jarosław Kaczyński zapytany o kwestię roszczeń o mienie obywateli narodowości żydowskiej mówił, że „są wypowiedzi ważnych przedstawicieli środowisk żydowskich sprzed 20 lat, w których mowa jest wprost o tym, że Polska będzie ścigana i gnębiona, jesli nie uwzględni roszczeń”. Dodał, że rozmowy, które podejmowała w minionym roku ambasador Izraela dotyczyły właśnie tej sprawy.

Prezes PiS zaznaczył, że Polska nie otrzymała odszkodowań za zniszczenia wojenne. „W żadnym wypadku nie możemy akceptować sytuacji, w której nie otrzymaliśmy rekompensaty nie tylko za zbrodnie niemieckie, lecz także za skutki działań ZSRR wobec Polski, na które Zachód się zgadzał. I mamy także za nie płacić” – mówił dziennikarzom „Gazety Polskiej”. Jarosław Kaczyński podkreślił, że polskie prawo nie może ustanawiać przywilejów dla jakiejś grupy ze względów etnicznych, musi ono działać wobec wszystkich.

W wywiadzie odniósł się również do kandydatur w wyborach samorządowych. Podkreślił, że w każdym dużym mieście będą wspólni kandydaci Zjednoczonej Prawicy, w mniejszych miejscowościach może się zdarzyć, iż tak nie będzie. „Uważnie pilnujemy naszych list, bo zależy nam, aby zminimalizować, jak tylko się da – a najlepiej wyeliminować – mechanizm ograniczania konkurencji w partii poprzez uniemożliwienie kandydowania ludziom z potencjałem” – podkreślił.

Informacyjna Agencja Radiowa/Gazeta Polska/wg/zr

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520