Policja w Miami po raz kolejny aresztowała mężczyznę przypominającego Jokera z filmu „Mroczny Rycerz”.
Tym razem 29-letni Lawrence Patrick Sullivan został zatrzymany pod zarzutem posiadania marihuany. Mundurowi otrzymali w środę zgłoszenie o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie na parkingu. Gdy przyjechali na miejsce, wyczuli silną woń marihuany dobiegającą z miejsca, w którym siedział Sullivan. Oskarżono go o posiadanie 20 gramów marihuany lub mniej i umieszczono w areszcie z możliwością wyjścia za kaucją w wysokości tysiąca dolarów.
Mający zielone włosy i charakterystyczne tatuaże na twarzy Sullivan został aresztowany też 23 maja. Wówczas miał celować z pistoletu do przejeżdżających samochodów. Następnego dnia zapłacił kaucję i wrócił na wolność. Mówił wtedy, że nie powinien był zostać oskarżony o popełnienie przestępstwa, bo posiada legalny pistolet. Kiedy dziennikarz zwrócił uwagę, że nie ma pozwolenia na broń, odparł: – Pier***ić pozwolenie, żyjemy w Ameryce!
(łd)