Zmarli dwaj izraelscy policjanci, ranni w dzisiejszym zamachu w Jerozolimie.
Rano trzej mężczyźni otworzyli ogień do policjantów w starej części miasta. Napastnicy zostali zatrzeleni, trzech Izraelczyków odniosło rany. Dwaj z nich byli w stanie krytycznym i przed południem zmarli.
Jak poinformowała izraelska policja, sprawcy zeszli ze Wzgórza Świątynnego w stronę starego miasta. Gdy zobaczyli policjantów, otworzyli ogień, po czym uciekli na Wzgórze Świątynne.
Funkcjonariusze służb bezpieczeństwa rzucili się w pogoń i zastrzelili sprawców. Ustalono, że byli to izraelcy Arabowie.
Był to jeden z najgroźniejszych ataków w Jerozolimie w ostatnich latach. Na Wzgórzu Świątynnym, na którym stała żydowska Świątynia Salomona, wznoszą się dwa meczety, należące do najświętszych miejsc islamu. Po strzelaninie izraelska policja zakazała odprawienia tam piątkowych modlitw.
IAR/Reuters 14 07 07.36, 07.13/AFP ang. 11.15/TV BBC/Siekaj