Posłanka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska, gość poranka w Polskim Radiu 24, opowiedziała się przeciwko obniżeniu uposażeń w samorządach.
Wczoraj prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że wszyscy ministrowie zwrócą ubiegłoroczne premie i przekażą je na Caritas. Zapowiedział też działania w sprawie obniżenia zarobków parlamentarzystów i samorządowców o dwadzieścia procent.
Paulina Hennig-Kloska mówiła, że cięcia w wynagrodzeniach samorządowców będą miały negatywne skutki. „Czym innym jest wzięcie sytej, kilkudziesięciotysięcznej premii, bez uzasadnienia”- mówiła posłanki. W jej ocenie, obniżenie wynagrodzeń wójtów, burmistrzów i prezydentów doprowadzi do spadku jakości kandydatów.
Jak mówiła posłanka Nowoczesnej, dobrym rozwiązaniem- według niej- byłoby zmniejszenie subwencji partyjnych, maksymalnie do pięciu milionów złotych, zmniejszenie składu Sejmu, Senatu i Rady Ministrów. „Zróbmy tak, by w tych miejscach byli eksperci, którzy mają pomysł na to, jak zmieniać prawo, a nie je demolować”- mówiła Paulina Hennig-Kloska.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/PR24/dyd