60-letni mężczyzna trafił do szpitala Harborview Medical Center w Seattle po tym, jak na drodze U.S. Highway 101 uderzył w niedźwiedzia.
Mieszkający w Hoquiam 60-latek jechał w niedzielę swoim motocyklem marki Harley-Davidson. Wraz z nim podróżowała 21-letnia kobieta z Aberdeen. Oboje w wyniku uderzenia wylecieli z pojazdu, ale kobiecie nic się nie stało.
Do szpitala trafił za to inny motocyklista, także pochodzący z Hoquiam 64-latek. Mężczyzna jechał za 60-latkiem, a kiedy po wypadku próbował wyminąć motor kolegi, stracił panowanie nad swoją maszyną.
Z powodu wypadku część U.S. Highway 101 była zamknięta przez ponad trzy godziny.
Nie wiadomo, czy niedźwiedź przeżył, a jeśli tak, to w jakim jest stanie.
(mcz)