5.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Handel „dopingiem” kwitnie w sieci

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Dopingowy skandal na igrzyskach w Rio, z udziałem braci Adriana i Tomasza Zielińskich, to wierzchołek góry lodowej. Handel niebezpiecznymi sportowymi wspomagaczami kwitnie w sieci.

Sport to zdrowie, ale do czasu. Przede wszystkim wówczas gdy do gry wchodzą chemiczne substancje, często kupowane z niesprawdzonych źródeł. W ostatnich dniach wciąż jest głośno o „dopingu” w kontekście braci Zielińskich, którzy zostali wyrzuceni z olimpijskiej reprezentacji Polski. Okazuje się jednak, że nawet sportowcy amatorzy często sięgają po niedozwolone substancje.

Na popularnym portalu z ogłoszeniami wręcz roi się od ofert – nie tylko z „chemicznym dopingiem”, ale również z… układaniem cyklów sterydowych. Ogłoszenia z reguły kierowane są do amatorów, którzy szybko (i niezdrowo) chcą zwiększyć masę mięśniową. Autor jednego z anonsów oferuje m.in. sterydy anaboliczne (pochodne testosteronu, stymulujące wzrost masy mięśni) czy tzw. HGH (hormon wzrostu). Zapowiada, że towar wysyła w ciągu 24 godzin, a paczkę można sprawdzić przy kurierze, przed zapłatą. – Cykl sterydowy układam gratis – powiedział przez telefon naszemu dziennikarzowi, myśląc, że rozmawia z potencjalnym nabywcą. – To substancje, które mają silne skutki uboczne, a niewłaściwe ich zażywanie może doprowadzić nawet do śmierci – ostrzega dr Marek Wiśniewski z Pomorskiego Centrum Toksykologii.

Oferowane w anonsach sterydy anaboliczne czy hormon wzrostu to preparaty, które wykorzystywane są w medycznych terapiach. Środki te może zalecić tylko lekarz. Jednak nawet pod opieką specjalisty, u chorych, np. na zanik mięśniowy, występuje cały wachlarz działań niepożądanych. – Chodzi na przykład o objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego. Sterydy anaboliczne mogą zmienić zachowanie – powodować agresję, utrudniać koncentrację – mówi dr Wiśniewski. – Niewłaściwie przyjmowane hormony i anaboliki mogą zaburzyć funkcjonowanie całego organizmu. Czyli doprowadzić do przejściowej niepłodności i impotencji, a także do trwałej niepłodności. Anaboliki przyjmowane na własną rękę mogą paradoksalnie spowodować uszkodzenie i utratę mięśni, a nie ich przyrost. Przyjmowanie takich środków bez wskazań medycznych niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia nerek, wątroby, a nawet doprowadzić do śmierci – wylicza nasz rozmówca.

Kujawsko-pomorska policja zapewnia nas, że nielegalny handel w internecie jest przez nią systematycznie sprawdzany. Także w kontekście sprzedaży środków farmakologicznych, na którą nie ma się pozwolenia. – Nasze działania polegają najpierw na namierzeniu autora ogłoszenia i sprawdzeniu, czy znajduje się w naszym zasięgu – mówi podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy. Jeśli podejrzenia okazują się prawdziwe, sprawa przekazywana jest dalej. Zajmują się nią przede wszystkim funkcjonariusze z wydziałów do spraw zwalczania przestępczości gospodarczej i kryminalnego oraz komend miejskich i powiatowych, w zależności od lokalizacji podejrzanego ogłoszenia. Jednak policjanci przyznają, że walka z nielegalnym handlem w internecie, także tym, który dotyczy środków anabolicznych, wcale nie jest łatwa.

Głównie chodzi o fakt, że samo ich posiadanie nie jest zabronione. Przestępstwem jest natomiast handel anabolikami. – To trudne sprawy do rozwiązania. Internet jest przestrzenią niemal bez granic – podkreśla podinsp. Chlebicz. W ciągu ostatnich kilku lat policja z naszego regionu, na szczęście, nie musiała interweniować w tej kwestii. Sporym sukcesem była natomiast sprawa z 2011 roku. Funkcjonariusze KGP i KWP w Bydgoszczy zatrzymali dwie osoby z powiatów grudziądzkiego i bydgoskiego, powiązane z szajką handlarzy anabolikami.

Mateusz Mazur aip, Fot. aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520