Policja w Hamburgu poprosiła o wsparcie innych oddziałów w kraju , w związku z demonstracjami odbywającymi się przeciwko szczytowi G20. Antykapitalistyczne wystąpienia rozpoczęły się wczoraj i dziś są kontynuowane. Rzecznik policji poinformował, że agresywne zachowania dotyczą małej części demonstrantów; większość demonstruje w spokoju.
Protestujący pocięli opony samochodu należącego do kanadyjskiej delegacji uczestniczącej w G20, a także rozbili okna w mongolskim konsulacie. Mniejsze grupy protestujących zaatakowały samochody policyjne, spośród których jeden został trafiony bombą paliwową. Jeden z patrolujących miasto helikopterów policyjnych prawie został trafiony racą.
Przynajmniej 29 protestujących zostało zatrzymanych dziś rano, a łącznie od wczoraj 111 policjantów zostało rannych. 3 funkcjonariuszy wymaga hospitalizacji.
Policja poinformowała, że część miasta jest nadal zablokowana przez siły policyjne.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/reuter/wcześniejsze/MR/nyg