Gubernator stanu Massachusetts Charlie Baker powiedział w poniedziałek, że liczy na uczciwe i gruntowne śledztwo w sprawie swojego syna, któremu pasażerka samolotu linii JetBlue zarzuciła, że ją dotknął w niestosowny sposób.
– Kocham mojego syna, ale to oczywiście poważne oskarżenia, które wymagają niezależnej inspekcji, w związku z czym będzie on współpracować z biurem prokuratora generalnego – stwierdził Baker w swoim pierwszym publicznym komentarzu w tej sprawie.
Andrew Bakerowi, znanemu też jako A.J., nie postawiono jak dotąd żadnych zarzutów. Jego ojciec kilkukrotnie powtórzył, że spodziewa się niezależnego śledztwa przeprowadzonego przez biuro Andrew Lelinga, prokuratora stanu Massachusetts. Rzeczniczka biura prokuratora nadmieniła, że przepisy zabraniają jej potwierdzenia bądź zaprzeczenia, że wszczęto postępowanie.
Syn gubernatora miał się dopuścić niestosownego zachowania w ubiegłą środę w samolocie lecącym z Waszyngtonu do Bostonu.
(jj)