Gubernator Kalifornii Jerry Brown stwierdził, że prezydent Donald Trump nie wierzy w zmiany klimatyczne, ponieważ „nie boi się gniewu Bożego”.
– Nie sądzę, aby prezydent Trump odczuwał strach przez Panem, strach przed gniewem Bożym, który powoduje u człowieka pokorę – oznajmił, dodając, że stąd u Trumpa taka „pogarda dla prawdy i egzystencjalnych konsekwencji, które mogą z tego wyniknąć”.
Stan Browna zmaga się obecnie z największymi pożarami w historii. Gubernator podkreślił, że natura to nie jest „gra polityczna”. Wezwał też Trumpa, aby przemyślał jeszcze plan wycofania Stanów Zjednoczonych z porozumienia klimatycznego zawartego w Paryżu.
– Prawda jest taka, że emitujemy za dużo dwutlenku węgla, gazy się gromadzą, planeta się ogrzewa i rozpętuje się piekło. Doradziłbym więc panu Trumpowi, aby dokładniej się temu przyjrzał. Teraz nie jest pora na to, aby wycofać się z czegoś, do czego zobowiązał się każdy kraj – powiedział.
(hm)