Szpital University of Chicago Medicine wprowadza od środy ograniczenia w odwiedzaniu pacjentów. Powodem jest wzrost przypadków zachorowań na grypę.
Lekarze obawiają się, że osoby odwiedzające pacjentów mogą przenosić wirusy grypy czy zwykłego przeziębienia. Dlatego dzieci do lat 12 oraz osoby, które mają pierwsze objawy przeziębienia jak katar, kaszel, bolące gardło nie będą wpuszczane do szpitala. Lekarze podkreślają, że decyzja podyktowana jest bezpieczeństwem przebywających w szpitalu pacjentów, którzy mają ze względu na poważne choroby osłabiony system immunologiczny i zwykłe przeziębienie może spowodować nawet bezpośrednie zagrożenie życia.
BK