Sąd okręgowy w Bostonie skazał w ubiegłym tygodniu mężczyznę z Mansfield, który w 2015 roku groził, że zabije prezydenta Baracka Obamę.
31-letni Andrew O’Keefe usłyszał wyrok pół roku pozbawienia wolności, który odbył już wcześniej, w związku z czym nie trafi za kratki. Poza tym będzie objęty pięcioletnią kuratelą.
W maju 2015 r. O’Keefe skontaktował się z FBI przez anonimową stronę agencji, stwierdzając: „Planuję zabić prezydenta Baracka Obamę i mam naprawdę dobry plan”. Do podpisu wykorzystał numer ubezpieczenia zdrowotnego, co pozwoliło śledczym szybko go namierzyć.
Dwa dni później wizytę mężczyźnie złożyli agenci Secret Service. Po niemal godzinnej rozmowie, w trakcie której O’Keefe znajdował się za zamkniętymi drzwiami, a funkcjonariusze na zewnątrz, podejrzany postanowił się poddać.
W domu mężczyzny znaleziono ponad sto sztuk broni, w tym miecze, siekiery i wiatrówkę.
(jj)