2.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Gdyńskie Centrum Kardiologii zostało otwarte

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W poniedziałek, 19 października, w Szpitalu Miejskim w Gdyni otwarto nową siedzibę dla Centrum Kardiologii, które zostało przeniesione z Redłowa ze Szpitala Morskiego. Zachowano wszystkie 23 łóżka dla chorych na serce z terenu Gdyni i Sopotu.

Gdyńskie Centrum Kardiologii, powstało na bazie połączonych oddziałów o różnym standardzie i mieści się teraz aż na trzech piętrach – drugim, piątym oraz siódmym. Na drugim znajduje się kardiologia inwazyjna – jest tam 7 łóżek intensywnego nadzoru kardiologicznego. Na piątym piętrze jest 37 łóżek, ale w o wiele gorszym standardzie. Trzeci, najnowszy 23- łóżkowy oddział jest jakby z innego świata.


– Dzięki dotacji z Urzędu Marszałkowskiego udało się gruntownie wyremontować VII piętro, które kiedyś zajmował oddział okulistyki – tłumaczy Janusz Boniecki, prezes spółki Szpitale Wojewódzkie w Gdyni. – Udało się tak poprzestawiać ściany oraz instalacje, by powstały dwuosobowe sale z łazienkami. Są klimatyzowane, urządzone komfortowo i utrzymane w jasnych, pastelowych kolorach. W każdej sali jest telewizor, za którego oglądanie na kardiologii (jedynym oddziale w tym szpitalu) nie trzeba płacić. W skład oddziału wchodzi też nowoczesna, 8-osobowa sala intensywnego nadzoru kardiologicznego, przestronny punkt przyjęć oraz zaplecze socjalne. Dzięki tym środkom udało się również kupić sprzęt medyczny, m.in. defibrylatory, pompy infuzyjne, aparaty do mierzenia ciśnienia – dodaje.

– Nie mamy supernowoczesnej aparatury, ale ta, którą posiadamy, jest sprawna i na razie wystarcza, byśmy byli w stanie zapewnić opiekę mieszkańcom Gdyni i okolic oraz Sopotu – twierdzi dr n. med. Paweł Miękus, szef kardiologii w szpitalu miejskim. – „Fizycznie” redłowska i gdyńska kardiologia są już połączone od pół roku (tyle że pacjentów kładziono na oddziale wewnętrznym) i przyjęliśmy w tym czasie ponad 5 tysięcy chorych. Cała ta fuzja odbyła się więc bezkolizyjnie. Zdaniem dr Miękusa, połączenie tych oddziałów wyjdzie na korzyść pacjentom, bo teraz wszystko, czego mogą potrzebować, mają w jednym miejscu., foto Tomasz Bołt

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520