W tragicznym wypadku, do którego doszło w środę na Massachusetts Turnpike w Charlton, zginął funkcjonariusz policji stanowej Massachusetts.
44-letni Thomas Clardy pracował na dodatkowej zmianie, kiedy około południa zatrzymał za złamanie przepisów kierowcę SUV-a. Z jego dokumentami udał się do radiowozu. Wtedy z dużym impetem w policyjny samochód wjechał Nissan Maxima. Clardy’ego z ciężkimi obrażeniami przetransportowano do UMass Medical Center, gdzie później zmarł.
Kierowca nissana, 30-letni David Njuguna z Webster, trafił do tego samego szpitala. Śledczy próbują ustalić, jak doszło do wypadku. Władze dążą do zawieszenia prawa jazdy Njuguny.
Clardy zostawił żonę i szóstkę dzieci w wieku od 4 do 17 lat. Jego śmiercią poruszony jest cały stan Massachusetts, w tym gubernator Charlie Baker. – Nasze myśli i modlitwy są w tym trudnym czasie z jego rodziną, bliskimi i całą policją – oświadczył.
(jj)