Funkcjonariusz pomocniczy policji w Washington Park w Illinois zmarł po upadku z wysokości 50 stóp. 44-letni Ricardo Davis w sobotę po południu ścigał auto, które zderzyło się na moście z paroma, innymi samochodami.
Dwóch podejrzanych wysiadło z auta. Funkcjonariusz również wysiadł z radiowozu i udał się za nimi w pościg. Davis przeskoczył przez betonową barierę i spadł. Mężczyzna doznał wielu złamań i wewnętrznego krwotoku. Zmarł w szpitalu. Sprawców kolizji zatrzymano. Z informacji podanych przez departament policji Washington Park wynika, że Ricardo Davis był nieodpłatnym funkcjonariuszem pomocniczym, wkrótce miał rozpocząć akademię policyjną.
BK