Prezydencji Francji i Stanów Zjednoczonych, Emmanuel Macron i Donald Trump, wzięli w Paryżu udział w defiladzie wojskowej z okazji francuskiego święta narodowego. Dziś przypada rocznica zdobycia Bastylii, co uważa się za początek narodzin Republiki.
Tegoroczna defilada upamiętniła także setną rocznicę przystąpienia Stanów Zjednoczonych do pierwszej wojny światowej. Stąd Donald Trump został zaproszony jako gość honorowy, a w paradzie wzięli udział także amerykańscy żołnierze. Ogółem uczestniczyło w niej 3720 żołnierzy, 241 jeźdźców, 63 samoloty i 29 śmigłowców. Prezydentom Francji i Stanów Zjednoczonych towarzyszyły małżonki.
IAR/AFP 14 07 09.55/TV BBC/Siekaj