Osiem z dziesięciu najbardziej niebezpiecznych dla pieszych miast w USA znajduje się na Florydzie – wynika z analizy organizacji Smart Growth America.
Za najniebezpieczniejszy uznano region Cape Coral-Fort Myers. Tuż za nim sklasyfikowano Palm Bay i okolice oraz Orlando.
Autorzy badania przyjrzeli się w sumie 104 obszarom metropolitalnym w Stanach Zjednoczonych. Pod uwagę brano liczbę osób, które piechotą idą do pracy, a także liczbę zgonów wśród pieszych. Na tej podstawie wyliczono „Pedestrian Danger Index”, który w przypadku zwycięskiego regionu wyniósł 283,1.
W sumie w latach 2005-2014 na Florydzie zginęło 5,142 pieszych. Miasta z tego stanu już czwarty rok z rzędu znajdują się na szczycie niechlubnego rankingu. W najnowszym zestawieniu jedyne miasta spoza Florydy w pierwszej dziesiątce to Jackson w Missisipi oraz Memphis w Tennessee, które zajmują odpowiednio ósme i dziewiąte miejsce.
(łd)