Finlandia uczciła ofiary piątkowego ataku nożownika. Kilkuset mieszkańców Turku, gdzie doszło do tragedii, minutą ciszy oddało hołd dwóm zabitym kobietom. Osiem osób zostało rannych, w tym Włosi, Szwed i Brytyjczyk.
Wśród zgromadzonych w Turku byli między innymi pracownicy pogotowia, urzędnicy miejscy i policjanci, którzy stworzyli pierścień wokół prowizorycznego pomnika uformowanego ze zniczy i kwiatów. W uroczystości uczestniczył arcybiskup Kari Makinen, który jest zwierzchnikiem Ewangelickiego Kościoła Luterańskiego w Finlandii, a także Hassan Zubier, brytyjski sanitariusz, który został ranny w ataku. „Chciałem okazać szacunek ofiarom” – powiedział Zubier, który na manifestację przyszedł prosto ze szpitala.
Wszystko wskazuje na to, że zamach był wcześniej planowany, a jego celem miały być kobiety. Głównym podejrzanym jest 18-letni Marokańczyk, który przybył do Finlandii w ubiegłym roku, starając się o azyl. W sprawie podejrzane są jeszcze cztery inne osoby, które zostały zatrzymane.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/afp/wcześniejsze/MR/OK