Agenci FBI udaremnili zamach terrorystyczny na centrum handlowe Dolphin Mall w Miami. Podejrzany, którego zatrzymano w związku z tą sprawą, to mieszkaniec Miami imieniem Vicente Solano.
Według śledczych Solano działał sam. O jego zamiarach biuro federalne dowiedziało się od informatora. W toku śledztwa ustalono, że mężczyzna produkował nagrania, na których okazywał swoją sympatię dla tzw. Państwa Islamskiego. Nie znaleziono jednak dowodów, jakoby miał jakieś rzeczywiste powiązania z terrorystami.
Działający pod przykrywką agenci FBI przekazali Solano atrapę bomby, którą ten zamierzał zdetonować w centrum handlowym. To standardowa strategia używana po ataku z 11 września, wykorzystywana już w przeszłości w podobnych sytuacjach na Florydzie. Solano nie miał dostępu do żadnych aktywnych materiałów wybuchowych.
W poniedziałek podejrzany po raz pierwszy stanie przed sądem.
(łd)