1.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Falstart polskich hokeistów. Porażka z Koreą Południową

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

 W pierwszym meczu na mistrzostwach świata dywizji 1A w Kijowie Polska przegrała z Koreą Płd. 2:4. W niedzielę nasza reprezentacja gra z Ukrainą.

Z Koreańczykami mieliśmy przed meczem korzystny bilans (7 wygranych, 3 porażki), ale w ostatnich spotkaniach szło nam z nimi ciężko. I potwierdziła to pierwsza tercja. Polacy grali nerwowo, chaotycznie, nie potrafili dwukrotnie wykorzystać gry w przewadze. W 4 min, kiedy graliśmy w osłabieniu, w idealnej sytuacji znalazł się Krzysztof Zapała, ale przegrał pojedynek sam na sam z 33-letnim naturalizowanym Kanadyjczykiem Mattem Daltonem. Podobną sytuację miał w 8 min Krystian Dziubiński, znowu Dalton był lepszy. Poszła kontra i Koreańczycy, wykorzystując złe ustawienie Przemysława Odrobnego i objęli prowadzenie. W drugiej tercji przez 10 minut Polacy grali bardzo źle i Koreańczycy w 28 min podwyższyli na 2:0. Dopiero wtedy nasi gracze zaczęli grać bardziej agresywnie. W 33 min trzecią „setkę” miał Grzegorz Pasiut, ale i on w sytuacji sam na sam z Daltonem okazał się gorszy. W 35 min, kiedy dwóch Koreańczyków siedziało na ławce kar, Polacy dobrze rozegrali zamek i Mateusz Bryk pokonał Daltona. W ostatnich sekundach tercji mógł być remis, ale krążek po strzale Patryka Wronki otarł się o słupek. Początek trzeci tercji był dla Polaków fatalny. Najpierw Aron Chmielewski przy wyprowadzania krążka z własnej tercji podał go na kij rywala, ci szybko skonstruowali akcję i było 1:3. W cztery minuty później jeden z Koreańczyków ograł w dziecinny sposób Patryka Wajdę i rywal odskoczył na trzy bramki. W 50 min mocnym strzałem z dystansu Bartłomiej Pociecha trafił do siatki. Polacy rzucili się do natarcia, ale rywal bronił się skutecznie. To był słaby mecz Polaków, błędy w obronie, brak skuteczności, nie najlepsza dyspozycja Przemysława Odrobnego złożyły się na naszą porażkę. W takiej formie będzie bić się nie o awans, ale o utrzymanie w grupie.

Polska – Korea Płd. 2:4 (0:1, 1:1, 1:2)

Bramki: 0:1 Ki Sung Kim 8, 0:2 Sang Woo Shin 28, 1:2 Bryk (Pasiut, Wronka) 35, 1:3 Young Jun Lee (Swift) 43, 1:4 Sang Wood Kim 47, 2:4 Pociecha 50.

Sędziowali: Andris Ansons (Łotwa) i Daniel Gamper (Włochy), kary: 2 – 10 min, widzów 3000.

Polska: Odrobny – Ciura, Pociecha, Łopuski, Zapała, Kolusz – Wajda, Bryk, Malasiński, Pasiut, Wronka – Kruczek, Wanacki, Chmielewski, Bryniczka, Jeziorski – Rompkowski, Kapica, Dziubiński, Urbanowicz. Węgry – Ukraina 5:3 (1:1, 1:2, 3:0)

Andrzej Stanowski (aip), Fot. Karolina Misztal

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520