Dziś na granicy turecko-bułgarskiej rozmieszczona zostanie po raz pierwszy Europejska Straż Graniczna i Przybrzeżna. To nowa formacja szybkiego reagowania, która zastąpi Frontex na zamkniętym szlaku bałkańskim.
W skład Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej wchodzi 1500 funkcjonariuszy z 19-stu krajów unijnych, którzy są specjalnie przeszkoleni i gotowi w razie potrzeby do natychmiastowej interwencji na zewnętrznych granicach UE. Ich głównym celem jest zatrzymanie nielegalnego napływu migrantów do Europy.
Inauguracja działalności agencji odbędzie się w punkcie granicznym między Bułgarią a Turcją w obecności unijnego komisarza ds. migracji, Dimitrisa Awramopoulosa, premiera Bułgarii Bojko Borysowa i przedstawicieli rządów innych państw członkowskich. Miejsce to nie zostało wybrane przypadkowo. To w tamtym rejonie w ostatnim czasie zwiększyli swą działalność przemytnicy ludzi przewożąc migrantów przez Istambuł, a następnie Bułgarię lub Macedonię do środkowej Europy.
TS/IAR, Fot. Dreamstime