Według radia Echo Moskwy Rosja jest w pierwszej dziesiątce państw, w których zabójcy dziennikarzy pozostają bezkarni. Rozgłośnia przypomina, że w ostatnich latach statystycznie, w ciągu roku życie traci jeden dziennikarz.
Echo Moskwy powołuje się na najnowszy raport międzynarodowego Komitetu Obrony Dziennikarzy. Niechlubne pierwsze trzy miejsca zajmują Somalia, Syria i Irak. -„Rosja została sklasyfikowana między Brazylią a Bangladeszem” – informuje moskiewska rozgłośnia. W Federacji Rosyjskiej, w ciągu dziewięciu lat zamordowano 9 dziennikarzy. W tym roku życie stracili: Dmitrij Popkow z gazety „Ton – M” i Nikołaj Andrjuszczenko z pisma „Nowyj Peterburg”.
W ostatnich tygodniach rozgorzała w Rosji dyskusja, dotycząca bezpieczeństwa dziennikarzy niezależnych mediów. W ocenie szefa radia Echo Moskwy za napady i próby zastraszania podejmowane wobec niezależnych publicystów, odpowiedzialni są ich koledzy z państwowych stacji telewizyjnych, którzy w swoich programach stosują „język nienawiści”. W październiku 48-letni mężczyzna napadł z nożem na dziennikarkę Echa Moskwy, a we wrześniu spalono samochód komentatorki, współpracującej z tą stacją. Jedna z prezenterek „Echa” wyjechała z Rosji, po serii telefonów i listów z pogróżkami.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/zr