Stu czterdziestu czterech młodych artystów z 20 krajów przybędzie w najbliższą sobotę do Polski, by przez niespełna miesiąc tworzyć.
To uczestnicy projektu Brave Kids, który poprzedza rozpoczynający się na początku lipca Brave Festival – festiwal ludzi odważnych, którzy działają przeciw wykluczeniu i wypędzeniu z kultury.
Młodzi artyści będą gościć we Wrocławiu, Wałbrzychu i Warszawie. To często osoby z dużym bagażem przykrych doświadczeń. Niektóre z nich pochodzą z rodzin ubogich, są osierocone lub pozbawione domu. Sztuką będą próbowały odmienić swoje życie.
Grzegorz Bral, dyrektor artystyczny Brave Kids i Brave Festival, mówi, że dzieci, które przyjadą do Polski wspólnie stworzą jeden projekt. Na początku będą pracować w grupach w trzech miastach, po czym wszyscy spotkają się w Obornikach Śląskich, gdzie połączą swoje siły. Efektem ich pracy będzie spektakl. „Ten spektakl będzie zbudowany z elementów ich tradycji. To będzie produkt tych wszystkich dzieci” – tłumaczy.
Grzegorz Bral dodaje, że poprzez pokazywanie różnorodności kultury światowej, można promować postawy zrozumienia i otwartości w stosunku do drugiego człowieka. „Każda kultura myśli inaczej. To co może być przyjacielsko odebrane w jednej kulturze, w innej może być obraźliwe. Ten projekt jest właśnie o tym. Zmieniamy świadomość poprzez obecność innych ludzi” – mówi.
Finałowy spektakl Brave Kids zostanie wystawiony 12 lipca w Hali Stulecia we Wrocławiu. Patronem medialnym projektu są radiowa Jedynka i radiowa Trójka.
TS/IAR/Monika Gosławska/moc