Na Florydzie, gdzie trwa walka z rozprzestrzeniającym się wirusem Zika, odkryto drugi w tym roku przypadek zarażenia wirusem dengi.
To wirus bardzo podobny do Ziki i przenoszony przez ten sam rodzaj komara. Najczęstsze objawy to gorączka, bóle głowy, mięśni i stawów oraz wysypka. W niektórych przypadkach dochodzić do zagrażającej życiu gorączki krwotocznej. Zarażona wirusem osoba mieszka w Miami.
W całym stanie Floryda odnotowano już 904 przypadki zarażenia Ziką, z czego 693 miało swoje źródło poza USA. Na terenie stanu trwają testy komarów pod kątem obecności wirusa, ale od 9 września nie wykryto go u żadnego z nich.
Wkrótce Floryda powinna otrzymać na walkę z wirusem więcej pieniędzy. W środę amerykański Kongres zatwierdził plan wydania na ten cel 1,1 mld dolarów.
(łd)