1.4 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Dramatyczny wzrost liczby chorych Polaków z nowotworem złośliwym

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Liczba Polaków, u których diagnozowany jest co roku nowotwór złośliwy, dramatycznie wzrosła – aż o 42 proc. w ciągu ostatnich 15 lat. Nowotworami o największej zachorowalności wciąż pozostają nowotwory oskrzela i płuca. Są one pierwszą przyczyną zachorowań u mężczyzn i drugą przyczyną zachorowań u kobiet- wynika z raportu przeprowadzonego przez fundację onkologiczną Alivia.

Alivia zleciła przygotowanie raportu „Dostęp pacjentów onkologicznych do terapii lekowych w Polsce na tle aktualnej wiedzy medycznej”, by sprawdzić, jak bardzo leczenie polskich pacjentów onkologicznych i ich dostęp do nowoczesnych terapii odbiega od potencjału współczesnej medycyny i światowych standardów opracowywanych przez National Comprehensive Cancer Network (NCCN) i European Society of Medical Oncology (ESMO). Dokument dowodzi, że: spośród 19 analizowanych nowotworów tylko w jednym pacjenci mogą mieć pewność, że ich leczenie będzie zgodne z aktualną wiedzą medyczną, do 70% leków występujących w standardach polscy pacjenci w ogóle nie mają dostępu lub jest on znacznie ograniczony.
Według szacunków co czwarty mieszkaniec Polski zachoruje na chorobę nowotworową w ciągu swojego życia, a co piąty umrze z jej powodu. Biorąc pod uwagę prognozy, w 2029 roku liczba nowych przypadków nowotworów przekroczy 213 tys. Wobec 180,3 tys. nowych przypadków szacowanych w roku 2016 i 159,2 tys. zachorowań odnotowanych w 2014 roku, eksperci mówią o swego rodzaju „tsunami onkologicznym”, które przetacza się przez nasz kraj.
Pomimo znacznego przyrostu liczby nowych zachorowań, Polska wciąż pozostaje krajem o jednej z niższych zachorowalności na choroby nowotworowe w skali całej Europy. Wyższą zachorowalność niż w Polsce można obserwować nie tylko w krajach wysoko rozwiniętych, takich jak Dania, Holandia, Szwecja czy Niemcy, ale również na Węgrzech, w Czechach i na Słowacji. Pomimo tego, przeciętny Polak ma dużo mniejsze szanse na przeżycie 5 lat z chorobą nowotworową w porównaniu z mieszkańcami innych krajów Europy.
W Szwecji, Finlandii czy Islandii powyżej 60 proc. pacjentów zdiagnozowanych w latach 2000– 2007 przeżywało co najmniej 5 lat od momentu diagnozy choroby nowotworowej. W Czechach i Portugalii w tym samym czasie powyżej 50 proc. pacjentów cieszyło się życiem po 5 latach od usłyszenia diagnozy. W Polsce po 5 latach od diagnozy żyło zaledwie 41 proc. pacjentów.
Polska jest krajem o dużej liczbie zgonów spowodowanych chorobami nowotworowymi. W grupie mężczyzn aktywnych zawodowo choroby nowotworowe są drugą przyczyną zgonów, po chorobach kardiologicznych, i odpowiadają za 28% wszystkich zgonów. Wśród kobiet aktywnych zawodowo nowotwory odpowiadają za 48% wszystkich zgonów i są pierwszą ich przyczyną. Wysoka umieralność osób aktywnych zawodowo, osób młodych i w wieku średnim negatywnie wyróżnia Polskę w europejskich statystykach umieralności.
Pomiędzy rokiem 1999 a 2014 roczna zachorowalność na choroby nowotworowe zwiększyła się o 42 proc. (z niespełna 112 tys. do 159,2 tys. nowych przypadków rocznie). Wzrost liczby zachorowań o 36 proc. wystąpił u mężczyzn i aż 49 proc. u kobiet. W ciągu 16 lat na nowotwory zachorowało w Polsce około 2,1 mln osób, co odpowiada grupie złożonej z mieszkańców Warszawy i Bydgoszczy łącznie. Pomimo, że współczynniki zachorowalności u osób starszych są najwyższe, to jednak choroba nowotworowa może wystąpić w każdym wieku. W grupie osób poniżej 35 roku życia liczba nowych zachorowań w ciągu roku 2014 była o 22 proc. wyższa niż w roku 1999.
Tempo przyrostu liczby zachorowań jest wyższe u kobiet niż u mężczyzn. W grupie osób w wieku 35–54 lat liczba nowych zachorowań w 2014 roku była o około 12 proc. niższa niż w roku 1999, co zostało osiągnięte przede wszystkim dzięki zmniejszeniu się współczynników standaryzowanych zachorowalności u mężczyzn (o około 21 proc. , ze 198 w roku 1999, do 157 w 2014). Współczynniki zachorowalności u kobiet w tym okresie uległy zwiększeniu z 254 do 268, czyli o około 5 proc. Liczba zachorowań na nowotwory w populacji 54+ uległa zwiększeniu o około 61 proc.
Niestety efektywność systemu opieki onkologicznej w Polsce poprawia się bardzo powoli, niemal 4 razy wolniej niż w Czechach. Statystycznie, po 5 latach z grupy 160 tys. chorych diagnozowanych co roku Polaków przeżyje zaledwie 65 tys. osób (ok. 41 proc.), choć w innych krajach, z lepszą organizacją opieki zdrowotnej, żyłoby dłużej 96 tys. ludzi (ok. 60 proc.). Różnica to ok. 30 tys. osób rocznie – to tyle, co populacja niewielkiego miasta, np. Augustowa.
Niezależnie od wieku, wzrost zachorowalności odnotowany pomiędzy rokiem 1999 a rokiem 2014 w przypadku mężczyzn wyniósł 8 proc., a w przypadku kobiet wyniósł niemal 29 proc. Nowotworami o największej zachorowalności wciąż pozostają nowotwory oskrzela i płuca. Niepokojące jest to, że praktycznie cały wzrost bezwzględnej liczby nowych przypadków w tym nowotworze wynika ze zwiększonej zachorowalności wśród kobiet (2014 vs 1999 to ponad 3,3 tys. nowych zachorowań rocznie więcej).
Wciąż rośnie liczba zachorowań na nowotwory piersi. W 2014 roku odnotowano ich o niemal 6,5 tys. więcej niż w roku 1999. O blisko 1/3 wyższy dla tej grupy nowotworów był w 2014 roku współczynnik zachorowalności w stosunku do roku 1999. Pośród listy 15 nowotworów o największej zachorowalności, jedynie dla dwóch odnotowano spadek liczby zachorowań (rak żołądka, rak szyjki macicy). W przypadku wszystkich pozostałych nowotworów odnotowano wzrost liczby nowych przypadków.
Wysiłki podejmowane w walce z chorobami nowotworowymi przynoszą też pozytywne efekty. Pacjenci zdiagnozowani w naszym kraju w latach 2010–2012 mieli wyższe prawdopodobieństwo przeżycia, niż ci, którzy zostali zdiagnozowani w latach 2000–2002. Pomimo tego, w porównaniu z innymi krajami 5-letnia przeżywalność z rozpoznaną chorobą nowotworową w Polsce jest niższa niż w wielu innych krajach. Co roku w Polsce z powodu nowotworów umiera ponad 90 tys. osób.
W okresie 1999–2014 łącznie zmarło niemal 1,5 mln osób. Jest to populacja wielkością równa sumie mieszkańców zamieszkujących Kraków i Łódź – to tak jakby oba te miasta ze wszystkimi mieszkańcami zniknęły w ciągu 15 lat z mapy Polski. Nowotwory złośliwe oskrzela i płuc są wciąż główną przyczyną zgonów z powodu chorób nowotworowych. W 2014 roku z tego powodu zmarło niemal 4 tys. osób więcej niż w roku 1999. O ile jednak w przypadku mężczyzn możemy mówić o odnotowaniu zbliżonego poziomu zgonów (15,8 tys. w 2014 vs 15,5 tys. w 1999), przy jednoczesnym obniżeniu standaryzowanego współczynnika umieralności o 26%, o tyle w przypadku kobiet mamy do czynienia z dramatycznym wzrostem obu parametrów.
W roku 1999 nowotwory złośliwe oskrzeli i płuc były odpowiedzialne za 3,6 tys. zgonów, w roku 2014 już za 7,3 tys. zgonów u kobiet, a standaryzowany współczynnik umieralności wzrósł o niemal 60 proc. (z 11,5 w roku 1999 do 18,0 w roku 2014). Ten ponad 100% wzrost liczby zgonów spowodował, że nowotwory złośliwe oskrzela i płuc stały się u kobiet główną przyczyną zgonów z powodu chorób nowotworowych, wyprzedzając w tym niechlubnym zestawieniu nowotwory złośliwe piersi.
Występowanie czynników ryzyka chorób nowotworowych jest związane z rozwojem gospodarczym, stąd też w krajach wysoko rozwiniętych częstość występowania chorób nowotworowych jest wyższa. Obecnie choroby nowotworowe występują w Polsce rzadziej niż w innych krajach Europy Zachodniej. Nasze aspiracje i oczekiwania będą jednak przesuwać gospodarkę w kierunku krajów wysoko rozwiniętych. Stąd też w przyszłości będziemy mieć do czynienia w naszym kraju ze wzrostem parametrów czynników ryzyka, a więc należy się również liczyć z częstszym występowaniem nowotworów.
W ostatnich latach co roku około 160 tys. pacjentów dowiaduje się, że zdiagnozowano u nich chorobę nowotworową. W ciągu ostatnich 16 lat na nowotwory zachorowało około 2,1 mln osób – to tak, jakby chorobę nowotworową zdiagnozowano u wszystkich mieszkańców Warszawy i Bydgoszczy łącznie.
Mamy mniej chorób nowotworowych niż kraje Europy Zachodniej, niemniej pacjenci w Polsce mają mniejsze szanse na przeżycie 5 lat z chorobą nowotworową. Jesteśmy krajem, w którym korzystna zmiana w umieralności spowodowanej chorobami nowotworowymi w latach 1990–2013 była jedną z najniższych spośród krajów europejskich. Sąsiadujące z nami Czechy mogą się pochwalić ponad 3,5 razy większym spadkiem wskaźnika śmiertelności z powodu chorób nowotworowych.
Wzrost w populacji liczby osób starszych jest jednym z istotnych czynników zwiększających liczbę zachorowań na nowotwory. W związku z sytuacją demograficzną Polski należy przyjąć, iż w najbliższych latach liczba wykrytych co roku nowych przypadków chorób nowotworowych będzie dalej wzrastać. Według szacunków w 2029 roku w Polsce na nowotwory zachoruje ponad 213 tys. osób, czyli odnotowano o około 1/3 więcej nowych zachorowań niż w 2014 roku.
Choroba nowotworowa jest problemem nie tylko ludzi starszych. W populacji poniżej 35 roku życia, pomimo niskiej bezwzględnej liczby nowych pacjentów, istotnie rośnie współczynnik zachorowań na nowotwory złośliwe. Szczególnie silnie problem ten dotyka młodych kobiet. W ciągu lat udało się w Polsce osiągnąć zmniejszenie śmiertelności w niektórych chorobach nowotworowych, niemniej skala obserwowanych zmian daleka jest od oczekiwań. Polska znajduje się w grupie państw, w których redukcja wskaźników śmiertelności z powodu chorób nowotworowych, pomimo rozwoju nauki i medycyny, w latach 1990–2013 nie przekroczyła 10%.
W tym samym czasie w grupie krajów, które osiągnęły najlepsze wyniki, redukcja wskaźnika śmiertelności z powodu chorób nowotworowych sięgała od 24 proc. do ponad 32 proc. Choroby nowotworowe to również istotny problem dla gospodarki naszego kraju. Koszt utraconych lat pracy w wyniku przedwczesnych zgonów pacjentów w ciągu jednego tylko roku może sięgać od 8 do 10 miliardów złotych, a uwzględnienie kosztów związanych z absenteizmem pacjentów i obniżoną produktywnością ich bliskich stanowią dodatkowe obciążenie ekonomiczne.

Martyna Chmielewska AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520