6.1 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Donald Trump w Brukseli już pogodzony z NATO

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

 Gorący dyplomatyczny dzień w Brukseli. W czwartek w stolicy Belgii doszło do dwóch ważnych wydarzeń. Przed południem rozmawiali przywódcy Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Po południu odbył się szczyt wszystkich państw NATO. W obu spotkaniach wziął udział prezydent Donald Trump.
Nasz kraj reprezentował po południu prezydent Andrzej Duda. Natomiast przed południem doszło do spotkania dwóch Donaldów – Trumpa i Tuska. Były polski premier, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej na spotkaniureprezentował Unię Europejską. Towarzyszył mu przewodniczący Komisji Europejskiej Jean–Claude Juncker.  Cała trójka spotkała się razem po raz pierwszy.  A przecież ich stosunki nie układały się w niedalekiej przeszłości najlepiej.
Do dziś wielu polityków wspomina słynny tweet Donalda Tuska, wysłany trzy na trzy dni przed ubiegłorocznymi wyborami prezydenckimi w USA. Przewodniczący Rady Europejskiej napisał wtedy: „Ostatni komentarz mojej żony: jeden Donald wystarczy”.  Tym samym w jasny sposób pokazał, że nie popiera kandydatury Donalda Trumpa na prezydenta supermocarstwa.
Takie słowa Tuska były reakcją na nieustającą krytykę Unii Europejskiej ze strony Trumpa, podczas trwania kampanii wyborczej w USA. Kandydat Republikanów wieszczył bowiem koniec wspólnoty europejskiej i chwalił Brytyjczyków za Brexit.
Tego rodzaju komentarze doprowadzały z kolei do szewskiej pasji szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera. Polityk stwierdził wręcz, że kolejne dwa lata zostaną zmarnowane na edukację Trumpa na temat świata, o którym nie ma on bladego pojęcia.
Jak się okazało, w czwartek, w Brukseli spory trzech polityków to już przeszłość. Przynajmniej oficjalnie ich rozmowa prowadzona była w przyjaznej atmosferze. A Donald Tusk napisał po jej zakończeniu na Twitterze: „Wielkim zadaniem na dziś jest konsolidacja wolnego świata wokół zachodnich wartości, a nie tylko interesów”. Nie padły też z ust Trumpa uwagi, że sojusz jest przestarzały i niewydolny.
Trump zadowolony ze szczytu 
Spotkanie przywódców państw NATO zdominowały dwa tematy. Wydatki  krajów sojuszu na obronność i  walka z terroryzmem, a szczególnie z tzw.  Państwem Islamskim.
Zadowolony ze spotkania powinien być prezydent USA, który wspólnie z sekretarzem stanu Rexem Tillersonem osiągnął dwa cele.  Przede wszystkim sojusz północnoatlantycki jako cała instytucja dołączy  do koalicji walczącej z tzw. Państwem Islamskim. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiadały się wcześniej Niemcy i Francja. Kraje te obawiały się ewentualnej konfrontacji z Rosją, do której mogłoby dojść w Syrii. Jednak po rozmowach z Donaldem Trumpem zmieniły zdanie. Dodatkowo, przedstawiciele NATO zadeklarowali wczoraj, że utworzą specjalną jednostkę przeznaczoną do walki z terroryzmem.
Kolejnym tematem były wydatki poszczególnych państw NATO na obronność. Prezydent Donald Trump już wcześniej krytykował część członków sojuszu za to, że przeznaczają mniej niż dwa procent swego budżetu na cele wojskowe. A taki poziom wydatków ustalono jako obowiązujący. Dodajmy, że Polska jako jeden z nielicznych krajów NATO spełnia ten warunek. Przedstawiciele państw sojuszu po spotkaniu z Trumpem zadeklarowali, że dostosują wydatki na obronność, do ustalonego poziomu dwóch procent.
Wydarzeniem szczytu NATO było też zakończenie budowy nowej siedziby sojuszu w Brukseli, która kosztowała miliard euro. W czwartek dokonano jej oficjalnego otwarcia. Rozłożono czerwony dywan.  Wstęgę przecinał Donald Trump i przywódcy krajów NATO. Każde państwo członkowskie składało się na budowę. Udział Polski wyniósł 3,3 proc. Wygląd nowego budynku  ma symbolizować jedność i zdolność adaptowania się sojuszu do nowych warunków. Powstał naprzeciw starej siedziby sojuszu w Brukseli.
Dlaczego zdecydowano się na taką inwestycję i czy jest ona droga? Przede wszystkim stara siedziba nie zaspokajała już potrzeb powiększającego się sojuszu. Od  powstania paktu, w 1967 r., liczba członków zwiększyła się z 15 do 28. A wkrótce dołączy Czarnogóra. Jedna piąta urzędników pracowała już w tymczasowych obiektach, poza głównym budynkiem.
Koszt budowy, w wysokości miliarda euro, może przerażać. Jednak gdy porównamy to z innymi wydatkami NATO, wydaje się niewielki. Jeden najnowszej generacji bombowiec strategiczny B-2 Spirit kosztuje od miliarda do dwóch miliardów euro. Lotnictwo USAma 20 takich maszyn.
Wróćmy jednak do Brukseli i nowego budynku NATO. Jego wnętrza to 250 tys. mkw. powierzchni. Tylko na budowę szklanego dachu zużyto 72 tys. mkw. szkła. Od czwartku budynek może przyjąć 1500 osób z delegacji członków sojuszu. Do tego 1700 wojskowych i cywilnych urzędników. Ponadto 600 osób z agencji wchodzących w skład NATO oraz gości, którzy odwiedzają siedzibę największego sojuszu wojskowego świata.

(AIP)

fot. Andrzej Hryniewicz/ KPRP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520