5.7 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

David Bowie został w tajemnicy skremowany w Nowym Jorku. Nie było pogrzebu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Legendarny muzyk i aktor David Bowie został skremowany krótko po swojej śmierci – w tajemnicy i, zgodnie ze swoim życzeniem, bez ceremonii. 69-letni artysta zmarł w niedzielę, dwa dni po swoich urodzinach i premierze ostatniej płyty „Blackstar”.

 

David Bowie chciał odejść bez zamieszania, bez pogrzebu i upamiętniających go uroczystości – informuje „The Telegraph”, powołujący się na źródła z otoczenia muzyka. Bowie niezwykle cenił swoją prywatność – o kremacji nie zostały powiadomione więc media, nie było nawet ceremonii dla rodziny i przyjaciół. O tym, że kremacja Davida Bowiego już się odbyła, w środę poinformował gazetę „The Mirror” jeden z przyjaciół artysty. Doszło do niej krótko po jego śmierci, w Nowym Jorku – mieście, w którym muzyk mieszkał przez ostatnie 22 lata ze swoją rodziną. – Nie potrzeba żadnej uroczystości, aby upamiętnić Davida. W zamian mamy jego muzykę. On chciałby odejść bez fanfar i wielkiego show. To byłby całkowicie jego styl – powiedział inny informator „The Mirror”.

 

David Bowie zostanie jednak pożegnany na scenie. 31 marca w sali koncertowej Carnegie Hall w Nowym Jorku odbędzie się uroczysty koncert na cześć legendarnego muzyka, którego niespodziewana śmierć wstrząsnęła m.in. jego fanami i ludźmi ze świata sztuki i kultury. Jak podaje „The Guardian”, nowojorski koncert był zaplanowany jeszcze przed odejściem muzyka i miał być wyrazem uznania dla artysty. Najsłynniejsze piosenki Bowiego wykonają m.in. The Roots, Cyndi Lauper czy Tony Visconti, wieloletni producent i przyjaciel artysty. W lutym Bowiego upamiętnią także organizatorzy gali brytyjskich nagród muzycznych Brit w Londynie.

 

Ostatni album Dawida Bowiego (i 28. w jego karierze), „Blackstar”, został wydany 8 stycznia, dwa dni przed śmiercią muzyka. Płyta od razu po wydaniu otrzymała świetne recenzje od fanów i krytyków. 24 godziny po śmierci Bowiego liczba sprzedanych egzemplarzy krążka w samej Wielkiej Brytanii wzrosła do 43 tys. Jak powiedział Visconti w rozmowie dla „Rolling Stone”, Bowie, mimo 18-miesięcznej walki z rakiem, planował nagrać kolejny, ostatni album. O swoich planach poinformował producenta na tydzień przed śmiercią i nagrał już pięć nowych utworów. – Jeśli był podekscytowany na myśl o nagrywaniu kolejnej płyty, musiał mysleć, że ma jeszcze kilka miesięcy życia – powiedział Visconti.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520