Seniorzy są najszybciej rosnącą grupą kierowców. I chodź jeżdżą stosunkowo ostrożnie, powodują coraz więcej wypadków. Być może wkrótce będą musieli przechodzić obowiązkowe badania, aby zachować prawo jazdy.
W miniony wtorek w Łodzi dwa wypadki spowodowali kierowcy po 80. Najpierw 80-latka na ul. WiN nie zachowała ostrożności i wjechała w skodę. Godzinę później 82-latek nie ustąpił pierwszeństwa na ul. Felińskiego i uderzył w audi. Prawo jazdy ma od 65 lat… Dzień wcześniej 81-latka jechała pod prąd 3 km obwodnicą Gdańska. Cudem nie doszło do wypadku. W październiku na Śląsku 82-latek potrącił jeepem dwie rowerzystki i staranował pięć wozów, bo pomylił pedał gazu z hamulcem. W listopadzie w Warszawie dwie kobiety zostały potrącone przez samochód, którym kierował 92-latek. Także w regionie łódzkim najstarsi kierowcy (w wieku 60+) powodują coraz więcej wypadków, w których ginie coraz więcej osób. W 2015 r. seniorzy spowodowali 511 wypadków (30 ofiar śmiertelnych), w ubiegłym roku – 564 wypadki, w których zginęło 35 osób.
W tym czasie liczba wszystkich wypadków spadła z 4 tys. do 3,8 tys., a liczba zabitych z 237 do 215. Instytut Transportu Samochodowego przebadał ostatnio kierowców w wieku 50+. „Wielu (…) posiada bezterminowe prawo jazdy uzyskane nawet kilkadziesiąt lat wcześniej. Kierowcy ci nigdy potem nie aktualizowali wiedzy i nie doskonalili swoich umiejętności” – podkreśla ITS. Instytut zwraca uwagę, że seniorzy są najszybciej rosnącą grupą kierowców. Wynika to z faktu starzenia się społeczeństwa. Obecnie w woj. łódzkim mieszka ok. 630 tys. osób w wieku 60+. Za 30 lat będzie ich prawie 800 tys. Dla wielu z nich posiadanie prawa jazdy jest warunkiem samodzielności. Emerytka, pani Mirosława, mieszka w domku na obrzeżach Łodzi. Nadal kieruje swoim małym golfem.
Dzięki temu nawet po śmierci męża może zachować niezależność. Samochodem przywożę ekogroszek do pieca. Autobusem nie dałabym już rady – mówi łodzianka. Zwracają na to uwagę również specjaliści ITS. Zdaniem autorów raportu, zwłaszcza w małych miejscowościach, brak auta może powodować wykluczenie społeczne seniorów. „Odbieranie uprawnień do kierowania pojazdem osobom starszym powinno mieć miejsce tylko w (…) uzasadnionych medycznie przypadkach” – piszą autorzy raportu ITS. Tym bardziej że starsi kierowcy jeżdżą dość ostrożnie. – To przeważnie osoby jadące dużo wolniej i uważające na drodze – mówi Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
– W tej grupie mamy jednak dużo zdarzeń przy zmianie pasa ruchu. Nie ma granicy, do której można kierować autem. To sprawa indywidualna. W Polsce osoby, które uzyskały bezterminowe prawo jazdy, nie muszą przechodzić cyklicznych badań. Jednak w 2026 r. dokumenty bezterminowe stracą ważność i podlegać będą obowiązkowej wymianie. Wcześniej może dojść do rewolucji w weryfikowaniu uprawnień najstarszych kierowców. Komisja Europejska pracuje bowiem nad przepisami, które wprowadzą obowiązkowe badania lekarskie tych osób. Przypomnijmy, że od 2013 r. prawo jazdy w Polsce wydawane jest na maksymalnie 15 lat. Po tym czasie trzeba je wymienić, poddając się wcześniej badaniu lekarskiemu.
Ewa Gorczyca