Uzbrojony cywil zastrzelił w sklepie Walmart w stanie Waszyngton napastnika, który wcześniej postrzelił dwie osoby.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 17:30 w sklepie w Tumwater. – Usłyszałem dwa huki. Brzmiało to jak wystrzały z pistoletu. Rzuciłem okiem na alejkę i zobaczyłem biegnącą osobę – powiedział Robert Berwick, jeden ze świadków.
Wtedy Berwick także zaczął biec. Relacjonuje, że na parkingu zapanował chaos, a napastnik próbował ukraść komuś samochód. Wówczas został postrzelony przez niedoszłą ofiarę kradzieży.
– Podziękowałem mu za uratowanie mi życia. Nie wyglądało, by miał jakieś wyrzuty sumienia. Mam nadzieję, że ich nie ma – stwierdził Berwick.
(mcz)