Coraz mniej Rosjan ufa telewizji państwowej. W ciągu 9 lat liczba obywateli wierzących w przekaz telewizyjny zmalała o jedną trzecią z 79 do 49 procent. Sondaż przeprowadziło Centrum Analityczne Jurija Lewady.
Od lat głównym źródłem informacji dla Rosjan były i są programy telewizji państwowej. Tak deklaruje od 73 do 80 procent uczestników różnych sondaży prowadzonych przez biura badania opinii publicznej. Rosyjski obrońca prawa człowieka Siergiej Kowaliow nazywa publikacje państwowych mediów „lekcjami nienawiści” i dodaje, że przeciętny obywatel nie interesuje się bieżącymi wydarzeniami. -„Okruchy informacji otrzymuje z telewizji, które są jak lekcje nienawiści. Powrócił czas, gdy gazety są potrzebne jedynie do zawijania śledzi.” – tłumaczy rosyjski obrońca praw człowieka. Analitycy Centrum Lewady zauważają, że w grupie wiekowej od 18 do 24 lat przewagę zyskuje internet. Natomiast wśród osób powyżej 55 roku życia nadal dominuje telewizja. Rosjanie dostrzegają także, że w odróżnieniu od telewizji państwowej, portale informacyjne bardziej obiektywnie przekazują treści związane z działalnością polityków i urzędników, sytuacją gospodarczą kraju oraz akcjami protestacyjnymi.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/ zr