Hillary Clinton nie weźmie udziału w debacie z Bernie’em Sandersem, która miała się odbyć w Kalifornii i być transmitowana przez stację Fox News – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka jej kampanii.
Obóz byłej pierwszej damy nie ukrywa, że priorytetem jest już walka z kandydatem Republikanów Donaldem Trumpem. – Jak już zapowiadaliśmy, planujemy twardo rywalizować w pozostałych stanach, gdzie odbędą się prawybory, szczególnie w Kalifornii, ale uwagę kierujemy w stronę zagrożenia, jakim byłaby prezydentura Donalda Trumpa – oświadczyła reprezentująca Clinton Jennifer Palmieri.
Clinton ma dużą przewagę nad Sandersem i pewnym krokiem zmierza po nominację Partii Demokratycznej. Jej przeciwnik zapowiedział jednak, że broni nie złoży i pozostanie w wyścigu do ostatniego głosu.
W reakcji na odmowę zaproszenia przez Clinton Sanders oznajmił, że jest zawiedziony, ale nie zaskoczony. Dodał, aby jego rywalka nie była tak pewna, że zdoła go pokonać i zdobyć nominację. – W ostatnich tygodniach ludzie w Indianie, Wirginii Zachodniej i Oregonie zasugerowali coś innego – stwierdził.
Prawybory w Kalifornii – największe ze wszystkich, w których gra będzie się toczyć o 548 delegatów, odbędą się 7 czerwca.
(hm)