Władze CIECHu podkreślają, że prywatyzacja tej spółki w 2014 roku odbyła się „w ściśle wyznaczonych ramach prawnych”.
W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej spółka chemiczna odnosi się do zarzutów stawianych przez Prokuraturę i CBA. Jak czytamy: „Proces [prywatyzacji] przebiegł w ściśle wyznaczonych ramach prawnych, a wszyscy zainteresowani mieli bieżący dostęp do informacji o jego przebiegu”. Spółka dodaje też, że zatrzymania osób związanych ze sprzedażą akcji CIECH pozostają „bez związku z jej bieżącą działalnością biznesową” oraz że „CIECH był przedmiotem, a nie stroną transakcji”.
Wczoraj rano w sprawie domniemanych nieprawidłowości przy prywatyzacji spółki CIECH, CBA zatrzymało sześć osób, w tym byłego wiceministra skarbu, Pawła T. Usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków i poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Dziś trwają ich przesłuchania.
Spółkę chemiczną Ciech sprywatyzowano w 2014 roku. Pakiet kontrolny akcji od Skarbu Państwa kupiła spółka z grupy Kulczyk. Według Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Ciech sprzedano po zaniżonej cenie, na czym miał stracić Skarb Państwa, a zyskać urzędnicy i przedsiębiorcy.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Karol Surówka/kano