Mający polskie korzenie 33-latek spod Detroit usłyszał zarzuty po tym, jak w pokoju hotelowym w kasynie znaleziono ciało jego 27-letniej partnerki.
Daniel Michalak został w środę skierowany na badania, które mają wykazać, czy jest zdolny odpowiadać za swoje czyny. Mieszkającemu w St. Clair Shores mężczyźnie postawiono kilka zarzutów, w tym napaści z zamiarem morderstwa.
Tia Vellucci została znaleziona martwa 29 maja w MGM Grand Detroit. Na jej ciele znajdowało się kilka ran kłutych, a na nosie miała ślady po ugryzieniu.
Kaucję za zwolnienie Michalaka z aresztu wyznaczono na milion dolarów.
(dr)