Kobieta z okolic Detroit spędzi siedem dni w więzieniu po tym, jak zignorowała polecenie sądu i odmówiła zaszczepienia swojego 9-letniego syna.
Rebecca Bredow, mieszkanka Ferndale, trafiła za kratki w środę (4 października). Wcześniej sędzia Karen McDonald oświadczyła, że jej były mąż i ojciec dziecka ma prawo do głosu w tego typu sytuacjach, mimo że to Bredow jest prawną opiekunką syna.
Sąd dał kobiecie siedem dni na zaszczepienie dziecka. Do jego zaleceń się jednak nie zastosowała. – Wolę posiedzieć za kratkami za to, w co wierzę, niż zgodzić się na coś, czemu stanowczo jestem przeciwna – wyjaśniła.
Prawo w Michigan pozwala rodzicom zrezygnować ze szczepienia z powodów medycznych, religijnych lub filozoficznych. Odsetek dzieci zaszczepionych w tym stanie zalicza się do najniższych w całych USA.
(dr)