Posłowie Nowoczesnej złożyli w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu wyborczego, która umożliwiłaby przeprowadzenie wyborów samorządowych przed 11 listopada 2018 roku.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, 11 listopada przyszłego roku to jedyna możliwa data wyborów radnych gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Ale w tym dniu będą się odbywać uroczystości 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Projekt Nowoczesnej zakłada, że jeśli data wyborów przypadałaby na święto narodowe, premier w porozumieniu z Państwową Komisją Wyborczą wyznaczałby wcześniejszą datę głosowania – w niedzielę poprzedzającą święto. W uzasadnieniu posłowie powołują się na stanowisko PKW z 11 maja 2017 r. , w którym komisja wyraża opinię, iż z uwagi na „charakter i wagę święta oraz ewentualne zarzuty dotyczące naruszeń ciszy wyborczej wybory samorządowe w 2018 r. nie powinny być przeprowadzone w tym samym dniu, w którym odbywać się będą obchody Święta Niepodległości”. Projekt Nowoczesnej skazany jest raczej na porażkę. A prezydent Andrzej Duda już zapowiedział, że proponowane przez niego referendum w sprawie zmiany konstytucji odbędzie się właśnie 11 listopada 2018 roku. PKW oświadczyła, że połączenie wyborów samorządowych i referendum jest możliwe, choć będzie to związane z dodatkowymi kosztami.
(AIP)