Nowy system Centralnej Ewidencji Pojazdów dzisiaj nie działał tak jak powinien. Urzędnicy mieli problem z rejestracją pojazdów.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Cyfryzacji dzisiaj (13 listopada br.) w całym kraju uruchomiono system CEPiK 2.0 w zakresie Centralnej Ewidencji Pojazdów. Był to pierwszy etap wdrożenia nowego systemu.
– W związku z powyższym od najbliższego poniedziałku nastąpią istotne zmiany w aplikacji do obsługi rejestracji pojazdów. Może to spowodować w kilku pierwszych dniach od jego uruchomienia różnego rodzaju zakłócenia w teletransmisji z bazą centralną CEPiK oraz wydłużenie czasu obsługi mieszkańców. Dodatkowo w przypadkach wystąpienia niezgodności lub błędów w transmisji istnieje również ryzyko braku możliwości pobrania danych, a tym samym zarejestrowania pojazdu. Za ewentualne utrudnienia i niedogodności z góry przepraszamy mieszkańców – już w piątek poinformowała Karolina Chalecka z Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Krystyny Danileckiej -Wojewódzkiej, wiceprezydent Słupska okazało się, że te wcześniejsze zapowiedzi się sprawdziły. Pani wiceprezydent i jej współpracownicy poinformowali, że na razie system CEPIK2.0 nie działa w pełni sprawnie.
– Nie zawsze możemy otrzymać dane, które są potrzebne, aby zarejestrować pojazd. To powoduje, że nie zawsze możemy przeprowadzić tę procedurę. Z tego względu jeśli ktoś może się wstrzymać, to powinien to zrobić – mówiła wiceprezydent. Jak się dowiedzieliśmy, słupski magistrat poinformuje, gdy system CEPIK2.o będzie już działał w pełni sprawnie.
O podobnych problemach mówi także Paweł Lisowski, członek Zarządu Powiatu Słupskiego. – Wydział Komunikacji wczoraj u nas działał, ale rzeczywiście pojawiały się problemy z rejestracją pojazdów, bo system CEPIK2.0 nie zawsze pozwalał na to, aby w trybie online można było z niego pobrać potrzebne dane. Sądzę jednak, że niedługo wszystko wróci do normy – uważa Paweł Lisowski. Podobne uwagi docierają także z innych powiatów.
AIP