Słoneczna pogoda sprawiła, że tłumy wczasowiczów przyjeżdżają nad polskie morze. Od początku wakacji hotele i pensjonaty są przepełnione i brakuje w nich miejsca. Właściciele zapewniali, że po 15 sierpnia liczba wolnych pokoi powinna się zwiększyć. Sprawdziliśmy, jak jest naprawdę.
W przypadku wakacji w Mielnie możemy liczyć na zakwaterowanie w domach gościnnych i kwaterach prywatnych. Tych jest najwięcej i najszybciej się one zwalniają. Koszt tygodniowego pobytu waha się od 600 do 900 zł. Cena ta zależy przede wszystkim od lokalizacji i warunków. Wolne pokoje zostały jeszcze między innymi w domu gościnnym Admirał, Villi Aster, Villi Mewa i Pod Aniołem.
Jeśli chodzi o hotele, wolne pokoje zostały w tych droższych. Tu za sześć noclegów zapłacimy od 1500 do nawet 3700 zł. Tak jest w przypadku Hotelu Wellness Medical Spa Unitral i Baltin Hotel & SPA. W Darłówku możemy znaleźć jeszcze kilka wolnych pokoi w Pensjonacie Błękit, gdzie za tydzień zapłacimy 690 zł. Na niższą cenę możemy liczyć w Pokojach u Anastazji. Tam tygodniowy pobyt wyniesie nas 480 zł. Pensjonat Skiper w Dębkach ma jeszcze dostępne pokoje. Oferuje on tygodniowy pobyt w pokoju dwuosobowym za 780 zł.
W tej samej miejscowości można też liczyć na nocleg w domkach letniskowych. Te z kolei kosztują 1800 zł dla pięciu osób, 1890 zł dla 6 osób i 1980 zł dla siedmiu na tydzień. Większość pensjonatów nad morzem jednak nie ma wolnych pokoi aż do połowy września.
NM aip