Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) zaleca zbadanie krwi dziewięciu tysięcy dzieci we Flint pod kątem obecności ołowiu.
– Wszystkie dzieci w wieku 6 i mniej lat powinny zostać zbadane przed 1 kwietnia. To bardzo ważna wiadomość dla rodziców. Proszę, przebadajcie dzieci – powiedziała dr Nicole Lurie, przedstawicielka rządu pracująca przy kryzysie wodnym we Flint.
U niektórych dzieci doprowadził on już do podwyższonego poziomu ołowiu we krwi. Ze względu na wyjątkową sytuację władze stanu Michigan oferują wszystkim mieszkańcom darmowe dostawy wody butelkowej. W wielu domach zainstalowano już odpowiednie filtry, które według ostatnich badań spełniają swoją rolę. Jeszcze niedawno stężenie ołowiu w wodzie płynącej z kranów dziesięciokrotnie przekraczało normę. Po zainstalowaniu filtrów we wszystkich ośmiu poddanych w tym tygodnie analizie domów było ono na dopuszczalnym poziomie.
– Jesteśmy pewni, że filtry działają, ale osoby wrażliwe – kobiety, 6-latki lub dzieci młodsze – wciąż powinny pić wodę w butelkach – stwierdził Mark Durno z Agencji Ochrony Środowiska.
(dr)