1.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Burza wokół wniosku o referendum szkolne

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Ostatnim punktem  wczorajszych obrad 44. posiedzenia Sejmu była debata nad wnioskiem o przeprowadzenie referendum szkolnego. Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz przekonywał, że reforma edukacji jest przygotowana w pośpiechu i została negatywnie oceniona przez ekspertów.

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) Sławomir Broniarz przypomniał, że „gdyby został niezwłocznie poddany pod obrady – jak Marszalek deklarował – to w czerwcu miałoby możliwość odbyć się referendum, a nie dyskusja”.  W wystąpieniu podkreślał, że 9 tysięcy nauczycieli straci pracę, a 22 tys. nie będzie miało pełnego etatu. – To ministerstwo, a nie samorząd zwalnia nauczycieli – zaznaczył prezes ZNP.

– Wiemy ze zmiany w edukacji są potrzebne, dlaczego aż tyle polaków towarzyszyły kłamstwa, chaos i wprowadzanie wszystkich które trudno nazwać reformą , tego rodzaju wypowiedzi słyszeliśmy od naszych obywateli podczas zbierania podpisów – przekonywał Broniarz i pytał: Jak mogą Państwo mówić o dzieciach nad którymi kilka lat temu pochylaliście się z troską, czy rodzice mają wyborów? (chodzi o sprzeciw PiS-u dotyczący wprowadzenia obowiązku szkolnego od szóstego roku życia – red).

– Polska młodzież to mądrzy wrażliwi ludzi, pozornie Ministerstwo Edukacji Narodowej to zauważyło organizując debatę z uczniami, ale tylko pozornie. Uczniowie nie mieli zdania. Jak zauważył, po likwidacji gimnazjów klasy będą przepełnione, co pogorszy jakość polskiej edukacji. – Sam miałem okazję być wicedyrektorem szkoły,  gdzie uczyło się 2300 osób. Czy uczennice i uczniowie  nie zauważą tłoku w szatni, nie zauważą tego, że będą zaczynać lekcje o siódmej rano? – dopytywał i przekonywał, że „młodzież może mieć swoje zdanie, zwłaszcza w sprawach, które ich dotyczą”. Sławomir Broniarz powołał się na opinię ekspertów, którzy „nie podzielają entuzjazmu” pomysłodawców reformy. -Kłamstwo powtarzane 100 razy nie stają się prawdą, że gimnazja się nie sprawdziły – powiedział. Prezes ZNP przytoczył wypowiedzi wyborcy Prawa i Sprawiedliwości i byłego ministra edukacji prof. dr hab. med.. Wojciecha Hanke opublikowane na portalu wirtualnemedia.pl , który przyznaje, iż „miał do końca nadzieję że oni tych gimnazjów nie zlikwidują”.

Przemówienie Sławomira Broniarza zapoczątkowała gorącą dyskusję nad pomysłem likwidacji gimnazjów do późnych godzin wieczornych. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Piontkowski wytknął błędy koalicji PO-PSL, która – jak powiedział – nie próbowała rozwiązać problemów polskiej edukacji . Zaznaczył, że rząd szanuje wszystkich obywateli, którzy opowiadają się za wnioskiem, ale nie mogą tolerować zachowania przewodniczącego Związku Nauczycielstwa, który jest „ zajadłym zwolennikiem totalnej opozycji”. Posłanka Platforma Obywatelska Urszula Augustyn w odpowiedzi na wystąpienie posła Piontkowskiego  przypomniała  Poseł Tomasz Jaskół zauważył, że Sławomir Broniarz  protestował, kiedy pojawiła się zapowiedź zmiany przejścia z systemu ośmiu klas szkoły podstawowej na trzyletnie gimnazja.

– Deforma! Deforma! – dochodziły głosy z Sali Sejmowej, kiedy do mównicy zmierzała szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowe Anna Zalewska.- Reforma jest po to by udowodnić, że prawo  nie jest tylko na papierze. Musimy budować szkolę na miarę XXI wieku.(…) Mamy ogromny niż demograficzny. Po co ta reforma? Oczywiście jakość kształcenia, ograniczenia testów, dyskutowania z młodymi ludźmi. Minister Zalewska odparła zarzut, że reforma nie jest przygotowana streszczając przebieg prac nad konsultacjami  ws. reformy z rodzicami, uczniami i samorządowcami oraz spotkań z wojewodami . – Otwarcie dyskutowaliśmy  w gronie Rady Ministrów – przypominała i wspomniała, jak dobre korzyści niesie za sobą edukacja w nowoczesnej szkole branżowej.

Jeszcze przed rozpoczęciem debaty rodzice, nauczyciele i uczniowie zebrali się przed gmachem przy ul. Wiejskiej. – „Marszałek Kuchciński nie chce wpuścić rodziców, nauczycielki i uczniów do Sejmu” – napisała  na Twitterze członkini zarządu partii Razem Marcelina Zawadzka.

Dyskusja trwała do późnych godzin wieczornych.

 

AGENCJA INFORMACYJNA POLSKA PRESS

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520