Stanowa policja w Waszyngtonie wystawiła blisko sto mandatów i wydała niemal tysiąc ostrzeżeń od czasu lipcowych zmian prawnych dotyczących używania urządzeń mobilnych w trakcie jazdy.
Najwięcej pracy mieli policjanci w hrabstwie King, gdzie położone jest Seattle. Wystawili jak dotąd 34 mandaty, a 557 razy upomnieli kierowców. Drugie co do liczby mandatów (31) jest hrabstwo Pierce, a trzecie Snohomish (27).
– Z danych wyraźnie wynika, że ludzie wciąż korzystają ze swoich telefonów – skomentował funkcjonariusz Tim Williams.
Pomimo zmiany prawa kierowcy mogą liczyć na od 3 do 6 miesięcy taryfy ulgowej. W szczególnie niebezpiecznych sytuacjach, np. kiedy ktoś pisze wiadomości za kółkiem, są już jednak karani mandatami.
Za jazdę z telefonem przyłożonym do ucha kierowcom w stanie Waszyngton grozi 136 dolarów kary. Drugie w ciągu pięciu lat wykroczenie naruszające nowe przepisy oznacza z kolei mandat w wysokości 234 dolarów.
(mcz)