8.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Bielsko-Biała: Budynek zawalił się w wyniku eksplozji. „Zakładamy, że ktoś to zrobił celowo”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Na terenie gruzowiska po zawalonym bloku w osiedlu Sarni Stok w Bielsku-Białej nie będą dziś, 18 lipca, wykonywane żadne czynności. Takie są zaplanowano w czwartek. Konieczny jest specjalistyczny sprzęt. Prokuratura potwierdza, że budynek zawalił się w wyniku eksplozji. -Zakładamy, że ktoś to zrobił celowo, ale też mogło to być efektem nieumyślnego działania. Zakładamy i weryfikujemy szereg hipotez – mówi Bogusław Strządała, prokurator rejonowy.

Na terenie gruzowiska nie będą w środę wykonywane żadne czynności , takie są zaplanowano w czwartek. Wszystko dlatego, że jest to duże przedsięwzięcie logistyczne – odgruzowanie tego terenu wymaga specjalistycznego sprzętu. Zwłaszcza, że stropy trzykondygnacyjnego budynku w efekcie wybuchu poskładały się do środka. Usunięcie ważących kilkaset ton elementów jest największym wyzwaniem. Dlatego trudno oszacować, jak długo potrwa odgruzowanie terenu.

 

Bogusław Strządała, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała-Północ potwierdził, że budynek runął w wyniku eksplozji. Śledczy zabezpieczyli też zapisy kamer monitoringu. – Z uwagi na dobro śledztwa, które jest na wstępnym etapie, nie udzielę więcej informacji – ucina prokurator.

 

Nie jest jasne, do ilu wybuchów doszło. Mieszkańcy sąsiadujący z terenem budowy zgodnie twierdzą, że słyszeli dwa. Śledczy nie mają wątpliwości, że dopiero po odgruzowaniu terenu uda się ustalić szczegóły. Przypomnijmy, że gdy strażacy dotarli na miejsce odkryli pożar śmieci w jednym z pomieszczeń piwnicznych. W obrębie tego pożaru znajdowała się 11-kilogramowa butla z propanem butanem. Ugasili ogień i wynieśli butlę.

 

Z naszych informacji wynika, że śledczy badają także związek zawalenia się bloku z wydarzeniami z listopada 2017 r., gdy na terenie tej budowy zostały podpalone maszyny budowlane m.in. koparko-ładowarko i spychacz, a sprawca zostawił list o treści: „Odejdźcie stąd! To pierwsze i ostatnie ostrzeżenie”. – Nie udzielę informacji ze względu na dobro śledztwa. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – mówi prokurator Strządała. – Skala i charakter tego zdarzenia jest wielka, dlatego zakładamy i weryfikujemy szereg hipotez śledczych. Jedną z nich jest celowe działanie – umyślne, ale też i nieumyślne. Zakładamy, że ktoś to zrobił celowo, ale też mogło to być efektem nieumyślnego działania. Dopóki nie odgruzujemy terenu, nie zabezpieczymy wszystkich dowodów i śladów, nie przesłuchamy świadków, musimy weryfikować każdą wersję – wyjaśnia.

 

Z nieoficjalnych informacji wynika, że śledczy mają już najbardziej prawdopodobną wersję. Cały czas prowadzone są czynności operacyjno- śledcze przez policję pod nadzorem prokuratury, by ustalić ewentualnych sprawców tego zdarzenia. Po zawaleniu się bloku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał postanowienie o wstrzymaniu wszelkich prac w budynku przylegającym do tego, który runął. Do momentu przedstawianie przez dewelopera ekspertyz, z których będzie wynikało, że budynek ten jest bezpieczny, wszelkie prace budowlane, jak i czynności prokuratorskie nie mogą być w nim prowadzone.

 

 

-Zawalił się blok w Bielsku-Białej
-Zawalił się blok w Bielsku-Białej
-Zawalił się blok w Bielsku-Białej
-Zawalił się blok w Bielsku-Białej
-Zawalił się blok w Bielsku-Białej

 

 

 

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520