Amerykańscy naukowcy protestują przeciwko nienaukowej – ich zdaniem – polityce prezydenta Donalda Trumpa. Trwają przygotowania się do specjalnego marszu w Waszyngtonie i innych miastach Stanów Zjednoczonych.
Zmiany klimatu, szczepionki czy zanieczyszczenia to tematy, które Donald Trump poruszał wielokrotnie. Problem polega na tym, że nie opierał się na wiedzy naukowej – mówią akademiccy eksperci. Niektórzy amerykańscy badacze uważają, że prezydent po prostu przeczy naukowym faktom. Sondaże wskazują jednocześnie, że zaufanie konserwatywnych wyborców do nauki jest najniższe od czterdziestu lat.
Aktywista i doktorant Kenny Shatzkes powiedział BBC, że politycy powinni mieć jakieś eksperckie doświadczenie. „Niech to będzie medycyna, nauka, rolnictwo, cokolwiek” – dodał. Dlatego on i trzy tysiące innych naukowców zapisało się na szkolenie o tym, jak zostać politykiem w Stanach Zjednoczonych. Zanim jeszcze odbędą się wybory, naukowcy przygotowują na 22 kwietnia specjalny marsz. Odbędzie się on nie tylko w Waszyngtonie i innych metropoliach USA, ale także w 220 miastach na całym świecie.
Rafał Motriuk, Fot. Dreamstime.com