2 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Amber Gold. Prokurator Tomaszewski: W prokuraturze nie było przypadków korupcji

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Były Prokurator Apelacyjny w Gdańsku Ireneusz Tomaszewski powiedział, że w prokuraturze nie było przypadków korupcji, gdy zajmowała się sprawą Amber Gold. Zakończyły się dzisiejsze przesłuchania przed sejmową komisją śledczą.
Z materiałów, którymi dysponuje komisja wynika, że ABW posiadała informacje mogące wskazywać, iż w gdańskiej prokuraturze dochodziło do wręczania korzyści majątkowych. Prokurator Ireneusz Tomaszewski zaprzeczył temu. „Mogę dać rękę, że nie było korupcji, bo gdyby była to byłoby jakieś postępowanie, ktoś byłby skazany” – mówił.
Odniosła się do tej wypowiedzi przewodnicząca komisji i posłanka PiS Małgorzata Wassermann: „Gdyby postępowanie było prowadzone prawidłowo to byłyby postawione zarzuty w urzędach skarbowych, w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego (…). Byłoby wyjaśnione mnóstwo rzeczy”.
Były Prokurator Apelacyjny w Gdańsku Ireneusz Tomaszewski powiedział też, że miał wielokrotny kontakt w sprawie Amber Gold z przedstawicielami ABW. Nie wiedział jednak o prowadzonych dodatkowo działaniach operacyjnych służb. Dodał, że prokuratura nie mogła wydawać poleceń, jakie czynności ABW powinna wykonywać. „Poza tym nie wyobrażam sobie, aby prokurator mógł zlecać czynności operacyjne w jakimś kierunku, bo to byłoby nielogiczne. Skoro prokurator nie ma prawa uczestniczyć w czynnościach operacyjnych to nie może też ich zlecać” – stwierdził Ireneusz Tomaszewski.
Wcześniej zeznania przed sejmową komisją śledczą złożył były Prokurator Okręgowy w Gdańsku Dariusz Różycki. Powiedział między innymi, że nie zakazywał funkcjonariuszom ABW prowadzenia dodatkowych działań operacyjnych w sprawie Amber Gold. Funkcjonariusze tej służby zeznali kilka tygodni wcześniej, że czynności operacyjne musieli konsultować z prokuraturą, która ostrzegała, że może im postawić zarzuty dotyczące utrudniania śledztwa.
Spółka Amber Gold powstała w 2009 roku i miała inwestować pieniądze klientów w złoto oraz inne kruszce, oferując oprocentowanie wyższe od lokat bankowych. W 2011 roku przejęła trzy linie lotnicze i na ich podstawie stworzyła przewoźnika OLT Express. Firma założona przez Marcina P. okazała się jednak piramidą finansową. W sierpniu 2012 roku ogłosiła upadłość. Oszukała niemal 19 tysięcy klientów na kwotę ponad 850 milionów złotych.

IAR/Dawid Grygorcewicz/kano

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520