Alex Jones, popularny prawicowy komentator i miłośnik teorii spiskowych, został oblany kawą na ulicy w Seattle.
Jones prowadził na Periscope transmisję z ulic „Szmaragdowego Miasta”, gdzie rozmawiał z przechodniami. Niektórzy unikali jego prowokacyjnych pytań, inni podejmowali dyskusję i zarzucali mu, że prezentuje fake newsy na swojej stronie internetowej InfoWars.com.
Jeden z mężczyzn nazwał Jonesa „śmieciem”. Doszło do wymiany słów, a prezenter zwrócił się do kamery i powiedział: „Do tego sprowadzili ludzi – dosłownie do niewolników systemu”. Po tych słowach mężczyzna oblał go kawą. Następnie chwycił za kubek tak, jakby chciał nim uderzyć Jonesa, ale po chwili się odwrócił i poszedł dalej.
Opinie Jonesa wielokrotnie wywoływały kontrowersje. 43-latek twierdzi m.in., że tragiczna strzelanina w szkole podstawowej Sandy Hook w Connecticut, w której zginęło 28 osób, tak naprawdę nie miała miejsca i została wyreżyserowana. Zarzuca też rządowi Stanów Zjednoczonych, że maczał palce w zamachach z 11 września 2001 roku.
https://youtu.be/7lnud-xVnqk?t=3m30s
(mcz)