14.5 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Alarmy bombowe w Kaliszu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

 Do urzędów skarbowych, sądu i prokuratury w Kaliszu drogą elektroniczną dotarły informacje o rzekomo podłożonych ładunkach wybuchowych. Jedna z instytucji została ewakuowana.

 
W środę przed południem służby ratunkowe w Kaliszu zostały postawione w stan gotowości. Do kilku instytucji w mieście dotarł e-mail z informacją o rzekomo podłożonych ładunkach wybuchowych. Wśród adresatów był m.in. kaliski sąd. – Na miejscu pojawili się policjanci, którzy przeszukali budynek. Funkcjonariusze nie rekomendowali jednak ewakuacji budynku. Toczące się rozprawy nie zostały więc przerwane – mówi sędzia Ewa Głowacka-Andler, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Kaliszu. Inaczej było w Urzędzie Kontroli Skarbowej przy ulicy częstochowskiej.

Tutaj szefostwo urzędu postanowiło ewakuować pracowników. okolica została zabezpieczona przez strażaków, a gmach sprawdzony przez policjantów. Niczego podejrzanego jednak nie znaleziono. – W sumie kaliscy policjanci sprawdzili jedenaście instytucji na terenie miasta oraz dwa w powiecie kaliskim, konkretnie w Opatówku i Liskowie. Wszystkie alarmy okazały się fałszywe – mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Mundurowi szukają teraz autora fałszywych alarmów, choć nie będzie to proste. Nie jest to jednak nierealne. Przekonali się już o tym dwaj kaliszanie. Jeden z nich w 2103 roku przy użyciu anonimizującej sieci internetowej przesłał do 87 instytucji użyteczności publicznej fałszywe powiadomienia o podłożeniu w nich ładunków wybuchowych. Informacja dotarła do kilku ministerstw, 26 prokuratur, 26 komend policji oraz urzędów administracji państwowej w całym kraju. W części budynków przeprowadzono ewakuacje. Sprawą alarmów zajęli się policjanci z Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru CBŚ i Wydziału Wsparcia do Zwalczania Cyberprzestępczości Biura Służby Kryminalnej oraz funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sprawcą okazał się niespełna 18-letni kaliszanin.

Trzy miesiące temu kaliscy policjanci zatrzymali 20-letniego kaliszanina, który wywołał fałszywy alarm w szpitalu w Wolicy. Mężczyzna che dobrowolnie poddać się karze. Sebastian K. uzgodnił z prokuratorem karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Warto też pamiętać, że w takiej sytuacji instytucje mogą wystąpić do sądu, aby dodatkowo ukarał sprawcę poniesieniem kosztów akcji.

TS/AND (aip), Fot. aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520