Kalifornijscy funkcjonariusze aresztowali w czwartek Ricardo Medinę, gwiazdę popularnego w latach 90. serialu dla młodzieży „Power Rangers”. 36-letni aktor został oskarżony o morderstwo.
Medina 31 stycznia ubiegłego roku w Green Valley wdał się w kłótnię z Joshuą Sutterem, z którym mieszkał. Mężczyznom poszło o kobietę. Sytuacja wymknęła się spod kontroli i Medina i kilkukrotnie ugodził Suttera mieczem.
Aktor, który zawiadomił policję i poczekał na przyjazd funkcjonariuszy, został wtedy zatrzymany, ale wkrótce zwolniono go z aresztu. Twierdził, że działał w samoobronie, a prokuratura nie postawiła mu zarzutów, uznając, że trzeba przeprowadzić dokładniejsze śledztwo.
W czwartek Medina ponownie został aresztowany – i tym razem oskarżony. Jeżeli zostanie uznany winnym, może spędzić do 26 lat w więzieniu.
W serialu „Power Rangers” Medina grał w 2002 roku. Wystąpił w 39 odcinkach jako czerwony wojownik.
(hm)