3.6 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Afera Amber Gold: Katarzyna P. składa skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Nie tylko Marcin P., ale również Katarzyna P. – współoskarżona w głośnym procesie w sprawie Amber Gold, zamierza zwrócić się w swojej sprawie do Trybunału w Strasburgu.

Niedawno adwokat byłego szefa trójmiejskiej spółki zapowiadał złożenie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, o czym informowaliśmy na naszych łamach. Dziś o złożeniu skargi poinformowała także mec. Anna Żurawska, adwokatka Katarzyny P.

– Dziś w imieniu mojej klientki złożyłam skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Podstawę skargi stanowi naruszenie norm określonych w art. 3 i 5 ust. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności – powiedziała we wtorek 30 sierpnia „Dziennikowi Bałtyckiemu” mec. Anna Żurawska. Tłumaczy, że w skardze wskazano na długotrwałość – to jest od ponad 3 lat – i bezzasadność na obecnym etapie procesu stosowania tymczasowego aresztowania wobec oskarżonej.

– Stanowi to naruszenie jej prawa do bycia sądzoną w rozsądnym terminie albo zwolnioną z aresztu na czas postępowania. Podniesiono w skardze także okoliczności związane z wykonywaniem wobec oskarżonej tymczasowego aresztowania, dokonane w stosunku do niej naruszenia, które wypełniają znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania w rozumieniu art. 3 Konwencji, a także budzący uzasadnione wątpliwości sposób procedowania sądów w przedmiocie dalszego stosowania tego najbardziej drastycznego, izolacyjnego środka zapobiegawczego – wyjaśnia mec. Żurawska.

Przypomnijmy, mec. Michał Komorowski, adwokat Marcina P. zapowiadał w drugiej połowie sierpnia, że złoży skargę do ETPC w Strasburgu. – Mój klient przebywa w areszcie od około czterech lat. Choć nie został nawet skazany, faktycznie można powiedzieć, że odbywa karę. To niedopuszczalne i z tego powodu zdecydowaliśmy się na taki krok – stwierdził wówczas w rozmowie z naszą redakcją obrońca.

Proces Marcina P. i Katarzyny P. toczy się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku. Gigantyczne postępowanie ruszyło w marcu tego roku. Maksymalna kara, na którą mogłoby ewentualnie zostać skazane małżeństwo to 15 lat więzienia. Aresztowanie natomiast – w przypadku wyroku pozbawienia wolności – sąd zalicza na poczet zasądzonej kary.

Szymon Zięba, aip, Fot. P. Świderski

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520