Reprezentacja Polski w niedzielę zagra z Czarnogórą w ostatnim meczu eliminacyjnym mistrzostw świata w Rosji. – Już z ostatnim gwizdkiem sędziego w meczu z Ormianami zaczęliśmy przygotowania do spotkania z Czarnogórą.
Jeszcze na miejscu rozpoczęła się odnowa biologiczna, w samolocie mieliśmy dostępny sprzęt do regeneracji, a po powrocie przeprowadziliśmy analizę gry naszych rywali – przyznał Adam Nawałka.Na konferencji nie mógł nie zostać też poruszony temat Roberta Lewandowskiego, który w meczu z Armenią (6:1) strzelił trzy gol i został najskuteczniejszym strzelcem reprezentacji Polski.
– Robert ustanowił fantastyczny rekord, bardzo się z tego cieszymy. On bardzo ciężko na to pracuje, prezentuje bardzo profesjonalne podejście do swojego zawodu. Świetnie czuje się w zespole, jest liderem tej drużyny. Ale też wszyscy sobie pomagamy – on gra dla drużyny, a drużyna dla niego. Wierze, że najlepsze jeszcze przed nim – powiedział o swoim superstrzelcu selekcjoner.
Tomasz Biliński (AIP)